Życie to nie rywalizacja, ale wygrywam (Life Is Not a Competition, But I’m Winning)

Sprawność, siła, drużyna, kraj – w lekkoatletyce chodzi o godną reprezentację. Fakt, że całkiem często sportowców i sportowczynie wymazywano z historii, zakrawa więc na ironię. Julia Fuhr Mann korzysta z formuły eseju oraz wypowiedzi współczesnych zawodniczek jako komentarza do archiwalnych materiałów zdjęciowych. Sugeruje, że odnoszenie sukcesów zawsze było stosunkowo łatwe dla białych mężczyzn, ale dla czarnych czy niecispłciowych kobiet uprawiających sport wspięcie się na podium było nieporównywalnie trudniejszym wyczynem. „Życie to nie rywalizacja…” to przemyślany film pełen celnych argumentów, postulujący rozszerzanie granic klasyfikacji sportowej zamiast surowego ograniczania zawodników/czek.

Założyciel Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, baron Pierre de Coubertin, powiedział: „kobiety uprawiające lekkoatletykę działają przeciwko prawom natury”. Najbardziej kontrowersyjne w sporcie jest właśnie wyróżnianie się. Jeśli historię piszą zwycięzcy (i zwyciężczynie), to gdzie jest miejsce dla tych, którym nigdy nie pozwolono stać się pełnoprawnymi uczestnikami rywalizacji?

🏆 Venice Film Festival 2023 – Nagroda Queer Lion, nominacja
🏆 Venice Film Festival 2023 – Nagroda Główna Międzynarodowego Tygodnia Krytyki w Wenecji, nominacja

Film prezentowany dzięki wsparciu Ambasady Republiki Federalnej Niemiec w Polsce